wtorek, 7 czerwca 2011

Zakupy na poprawę humoru...

Witam serdecznie :*
Sesja się jeszcze na dobre nie zaczęła, a ja już jestem pozbawiona sił... Codziennie jakieś kolokwium... dzisiaj byłam jedno poprawiać- i niestety... d*pa :( "Myśli Pani dobrze, ale proszę popracować nad przekazem tych myśli..." no cholera... jutro idę to zdawać jeszcze raz i mam nadzieję, że już ostatni! Poza tym mam jeszcze 2 inne kolokwia i się zastanawiam jak ja to pogodzę... :(

W ramach poprawy humoru postanowiłam wpaść dzisiaj do Natury. Oto co kupiłam :)

* Eyliner Catrice LE Enter Wonderland- 01 Miracle Clouds cena: 13,99 za 3,3 g produktu. Kupiłam go, ponieważ spodobał mi się kolor w opakowaniu. Przetestowałam go dopiero w domu (brak testera:/), na razie tylko na ręce... Efekty zobaczycie poniżej. Mam nadzieję, że na oku będzie się lepiej spisywał.

* Puder rożświetlający Catrice LE Enter Wonderland- 01 Fairy Dust cena: 17,99 za 10 g produktu. Miałam go nie kupować, bo mam kilka innych rozświetlaczy i pewnie ich nie zdążę zużyć, jednak po testach w Naturze jednak się skusiłam :) Kolor odbiega co prawda od zdjęć na stronie producenta- nie jest to różowy rozświetlacz. Bardziej złotawy, z domieszką brzoskwinki. Bardzo mi się spodobał :) Poniżej zdjęcie ze swatchem. Niestety nie udało mi się w pełni oddać jego koloru... Ale polecam wybrać się do Natury i się nim pomaziać :)

* Pęseta do brwi Essence cena: 8,99 zł Moja stara pęsetka już się troszkę stępiła, więc postanowiłam wypróbować tą :) Mam nadzieję, że się sprawdzi.

Tutaj swatch eyelinera. Po lewej stronie jedno pociągnięcie pędzelka, a po prawej kilkukrotne... Jak widać niestety prześwituje :( Cóż... zobaczymy jak się będzie sprawował na oku :)


















I swatch rozświetlacza. W rzeczywistości kolor jest bardziej nasycony i złoty... Daje dość mocne rozświetlenie (jak dla mnie;)). Jestem z niego zadowolona :) Tylko kto zużyje te wszystkie rozświetlacze które mam?? :D











To wszystkie moje dzisiejsze zakupy :) Wydane : 40,97 zł... ech.. a miałam oszczędzać ;) Mam jeszcze kilka zakupów w planach, ale niestety teraz nastał trudny okres- wyprowadzka :D Tak więc wydatki kosmetyczne muszą zejść na dalszy plan. Ale jeszcze to sobie odbiję ;)

Miałyście któryś z tych produktów? Dajcie znać jak Wam się podobają :)
Pozdrawiam :*

6 komentarzy:

  1. ooo dziękuję! całkiem zapomniałam, że mam perełkowe kolczyki i bransoletkę :), a wydaję mi się, że będą pasowały :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przekazywanie myśli? :D Matko... To co Ty studiujesz? ;) Dobrze, że ja nie mam takich problemów, bo gdyby ktoś na jakimś np. przetwórstwie surowców roślinnych powiedział, że dobrze myślę, ale muszę popracować nad przekazem myśli to chyba bym umarła... :D.

    OdpowiedzUsuń
  3. Rany boskie... A już myślałam, że Ty studiujesz na jakimś kierunku humanistycznym :D. A w jaki sposób można nie umieć wyrazić swoich myśli odnośnie chromatografii? :D Prowadzący czasami mają nierówno pod sufitem. Dzisiaj sama się o tym przekonałam :/. No ale trudno, trzeba jakoś ich rozgryźć, haha :D.

    A co konkretnie studiujesz?

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja z tej limitowanki Catrice mam tylko highlighter, dla mnie ona jest słaba :). Ale opakowania są piękne, muszę przyznac :)

    OdpowiedzUsuń
  5. zawsze możesz wybrać jaśniejszy kolor, ale ten mój jest raczej jasny niż ciemny, moze to mylne wrazenie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja nie miałam ale słyszałam że Caterice to całkiem przyjemna firma :)
    Fotki pomadki postaram się dodać z najbliższą notką :D

    OdpowiedzUsuń